Układamy puzzle

Dzień dobry kochani!!!

Zapraszam do zabawy, ale najpierw kilka ciekawostek.

Pierwsze puzzle powstały jako pomoc naukowa, co nie powinno aż tak dziwić w związku z tym, że w tej formie są wykorzystywane cały czas. W roku 1739 angielski kartograf, czyli twórca map, John Spilsbury uczył dzieci geografii poprzez dawanie im do poukładania mapy świata złożonej z powycinanych państwa. Namalowane były one na cienkich deskach z mahoniu, które potem przecinane były wzdłuż granic państw. Bardzo szybko spostrzeżono, że taka forma nauki jest nie tylko bardzo skuteczna, ale jeszcze w dodatku ciekawa. Jej rozpowszechnienie miało jednak bardzo poważną barierę: pracochłonność wycinania elementów. Dopiero upowszechnienie piły włośnicowej pozwoliło na szersze zastosowanie puzzli.

Kiedy puzzle zaczęły się upowszechniać w Europie, a było to już w drugiej połowie XIX wieku, wykorzystywano je już niemal do wszystkiego. Powstawały coraz większe obrazki do poskładania i miały one coraz więcej elementów. W tym także czasie zaczęto szerzej wykorzystywać puzzle jako po prostu rodzaj rozrywki. Są z nami do dziś chętnie układane przez dzieci i dorosłych. Przeszły też modyfikację, pojawiły się jako forma przestrzenna.

Najprostsze puzzle do samodzielnego wykonania zrobimy z np. obrazka z kalendarza, gazety, okładki, widokówki lub zdjęcia. Do tego potrzebne są tylko nożyczki. Wycinamy różne kształty i mamy gotową rozsypankę do ułożenia.

 

Powodzenia!
Samodzielnie zrobimy puzzle także w komputerze. Są specjalne strony do ich wykonania .
Oto przykłady zabawy w puzzle online. 

 

Te składają się z 48 elementów:

https://puzzlefactory.pl/pl/puzzle/graj/jedzenie/232380-jab%C5%82ka-gruszki

 

trochę prostsze – 25 elementów:

https://puzzlefactory.pl/pl/puzzle/graj/zwierzeta/231695-biedronka-v2

 

oraz trudniejsze -100 elementów:

https://puzzlefactory.pl/pl/puzzle/graj/krajobrazy/164814-kwitn%C4%85ca-wi%C5%9Bnia

 

Układajcie i spróbujcie zrobić własne puzzle poprzez kliknięcie w polecenie Dodaj puzzle, znajdujące się na górze strony.

 

Miłej zabawy 🙂
Dorota Kisiel