Szlachetna Paczka – spotkanie z Rodziną
Relacja ze spotkania z Rodziną przy wręczeniu paczki
Pani Anna czekała na nas z niecierpliwością, wiedząc, że w niedzielę przyjedziemy z paczkami. Jednak nie spodziewała się, że przyjedziemy z pomocą strażaków, którzy będą wnosić prezenty. Kiedy zobaczyła strażaków, poczuła niepokój, myśląc, że gdzieś się pali, i z zaciekawieniem spoglądała przez okno, starając się zrozumieć, co się dzieje. Nagle zobaczyła, jak wchodzą do jej domu, a za nimi paczki. Paczka po paczce, aż 19 paczek, a wśród nich zmywarka, która miała zmienić jej życie. Pani Anna nie mogła uwierzyć własnym oczom. Łzy radości płynęły jej po policzkach, a z każdą paczką kiwała głową w osłupieniu, łapiąc się za głowę i mówiąc: „To wszystko dla mnie, to niemożliwe!” Cała scena była pełna wzruszenia, a pani Anna czuła, jak wielka jest dobroć, którą od nas otrzymała. Czasem milczenie i brak słów wyrażają więcej niż jakiekolwiek podziękowania. Reakcja była pełna emocji, a cisza wynikała ze wzruszenia i radości. Kobieta była tak zaskoczona i wzruszona prezentami, że po prostu zabrakło słów. Spojrzenie i gesty mówiły wszystko.
Słowo od Rodziny
Pani Anna, starsza, samotna kobieta, była ogromnie wzruszona, otrzymując tak wspaniałą paczkę. Z całego serca chciała podziękować Darczyńcom za ich wielką hojność i za to, że tak pięknie zadbali o jej potrzeby. Łzy radości płynęły jej po policzkach i z wdzięcznością życzyła Darczyńcom zdrowych, radosnych Świąt oraz szczęśliwego Nowego Roku. „Szczęść Boże wszystkim” – powiedziała, pełna wzruszenia, czując się błogosławioną tak ogromnym wsparciem.